sobota, 29 września 2012

Kwitnący storczyk

Do tej pory nigdy wcześniej nie udało mi się, aby storczyk zakwitł mi ponownie i zwykle kończyło się na tym, że w miejsce suchych badyli kupowałam po prostu nową roślinę :-)...brakowało mi cierpliwości a być może i szczęścia. Szukałam różnych wskazówek co do sposobów podlewania lub miejsc najbardziej sprzyjających wzrostowi i kwitnieniu tej rośliny, nic jednak nie zdawało się skutkować :-(

Mój dziadek był mistrzem w pielęgnacji storczyków i zawsze podziwiałam u niego obwieszone pięknymi kwiatami parapety. Sam jednak, oprócz wskazówki, że najlepiej aby doniczka stała w podstawce stale wypełnionej wodą, nie był w stanie podać mi konkretnego sposobu na sukces, bo sam go chyba nie znał. Po prostu był jedną z tych osób, tak jak zresztą obecnie moja mama, u której w domu storczyki kwitną!

W tym roku i ja dołączyłam do grona szczęśliwców, bo po raz pierwszy storczyk, którego tym razem dostałam w prezencie (od mojej mamy) zakwitł ponownie na drugi rok! Jest piękny i ma grube, gęste osadzone kwiaty, choć gdy go dostałam był podwójny, ale sam fakt, że nie musiałam go tym razem wyrzucać jest dla mnie sukcesem! :-) 

Nie wiem co spowodowało, że tym razem się udało, może po prostu trzeba te rośliny obdarzyć odpowiednią troską i uczuciem ;-) 
Tak czy siak w domu zrobiło się jakoś tak magicznie! 
Myślę, że dziadek byłby ze mnie dumny.







 P.S. Storczyk stoi normalnie na parapecie, gdzie ma odpowiednią ilość światła i wody w szklanej osłonce. Ustawiłam go na meblach aby dobrze go sfotografować.

Ania

czwartek, 27 września 2012

Filcowy szał...

Dzisiaj w roli głównej Filc, który, jak się okazuje, wcale nie stał się modny jedynie w ostatnim czasie, ba, jest jednym z najstarszych wyrobów włókienniczych wytwarzanych przez człowieka! Ponoć ślady filcu odnaleziono na terenie obecnej Turcji a ich wiek datuje się na 6500 lat p.n.e. - imponujące!

Można by pomyśleć, że to z czego możemy się szczycić w XXI wieku, to nowatorskie wykorzystanie tego materiału, ale i tu nie do końca jesteśmy takimi odkrywcami, gdyż w Azji filc od lat wykorzystywany jest do produkcji dywanów, namiotów i ubrań :-) Nigdy jednak wcześniej filc nie miał aż tak szerokiego zastosowania i z pewnością bardziej niż kiedykolwiek stał się on materiałam bardziej dekoracyjnym niż przemysłowym. Ewolucji uległ także jego proces produkcji a oprócz naturalnych włókien zwierzęcych i roślinnych, do produkcji filcu zaczęto stosować także włókna sztuczne.

Największym chyba powodem do dumy jest chyba obecnie produkcja mebli filcowych i wszelkiego rodzaju dodatków.

Oto wybrane filcowe produkty dostępne w naszym sklepie Kwadratowa-Wyspa.pl:








A tu poniżej link do działu Kwadratowej Wyspy poświęconej właśnie produktom z filcu, których głównym naszym producentem jest znana z niezwykle funkcjonalnych i komfortowych projektów duńska firma SOFTLINE:


Z bardziej osobistych dodatków, moją ostatnią filcowa zdobyczą jest torba na laptopa ze skórzanym paskiem i wewnętrzną kieszonką polskiego producenta BOOGIE Design, z której jestem bardzo dumna i która towarzyszy mi na co dzień :-) Jest naprawdę śliczna i poręczna i jeśli ktoś ubiera się w tzw. "kolory ziemi", to zawsze do wszystkiego pasuje!



Dla osób lubiących żywe kolory, są też wersje torby w odcieniach mango lub pistacji (CITY LAPP Colors):





Inną polską firmą wykorzystującą w swej produkcji filc jest Goshico. Na stronie sklepu dostępne są torebki filcowe - małe i duże - z charakterystyczną folkową grafiką. Jakby nie było, jestem fanką zwierząt, ale akurat może nie kogutów ;-), dlatego sama pewnie wybrałabym model o subtelniejszych wzorach. Moim faworytem na obecną chwilę są te większe torby z kategorii podróżnych:

A jakie są Wasze filcowe odkrycia?

Pozdrawiam wszystkich ciepło-filcowo i życzę spokojnej nocy!

poniedziałek, 24 września 2012

Inauguracyjny wpis :-)


Pierwszy blogowy wpis z pozdrowieniami od Kwadratowej Wyspy, powstaje przy świetle dostojnej lampy Notte Punk, w towarzystwie malinowego wrzosu i z widokiem na ukochaną Wenecję :-)

Mam nadzieję, że blog Kwadratowa Wyspa stanie się miejscem wymiany inspiracji, ciekawych pomysłów związanych z urządzaniem oraz dekoracją wnętrz i nie tylko! 

Wszystkim nocnym markom życzę błogiej ciszy i olśnienia (jeśli nadal nad czymś pracujecie), chociażby za sprawą lampki Notte :-)